Obecny rynek smartfonów nie przestawia się zbyt kolorowo. Mimo, że w telefonie zmieściliśmy już komputer, aparat i telewizor producentom wciąż jest mało.
Problem z wyborem smartfona
Duża ilość smartfonów zamiast ułatwiać wybór, tylko go utrudnia. Ciężko odnaleźć się w gąszczu ciągłych premier i nowinek. Większość z nich wygląda tak samo i ma podobne funkcję i parametry. Jeśli naprawdę nie jesteśmy bardzo zainteresowani tym tematem na pewno nie znamy wszystkich premier. Dodatkowo z roku rok pojawiają się coraz to nowsze marki telefonów, dlatego szukanie ich po tym parametrze także nie należy do najprostszych. Tak naprawdę nie widomo nawet od czego zacząć.
Wielkość ma znaczenie
Kiedy na świecie pojawiły się pierwsze telefony komórkowe dążono do tego aby stawały się one coraz mniejsze, i bardziej poręczne. Ten trend zaczął się jednak szybko zmieniać kiedy rynek opanowały smartfony. Każdy producent zaczął walczyć o to, aby to jego produkt był największy, a co ważniejsze, aby miał przy tym jak najmniejsze ramki wokół ekranu. Na początku ułatwiło to znacznie korzystanie z nich. Obecnie jednak coraz więcej użytkowników narzeka na to, że stały się one zbyt duże i niewygodne. Obecnie ciężko na rynku znaleźć telefon mniejszy niż 6,5 cala. Co dla osób o mniejszych dłoniach, lub takich którzy z telefonu zazwyczaj korzystają w biegu i jedną ręką, może być naprawdę męczące.
Stale rosnące ceny
To jednak nie wszystkie problemy obecnego rynku. Jeśli użytkownik chce zmienić swój smartfon na nowy musi przygotować się na to, że jeśli chce kupić flagowy model od jednego z wiodących producentów będzie to wydatek na pewno powyżej 3 tyś. Obecnie na telefon trzeba wydać nawet więcej niż miesięczną wypłatę, przy średniej krajowej. Jeśli się postaramy znajdziemy też tańsze modele, jednak nie jest to proste zadanie. Miejmy jednak nadzieję, że niedługo ten trend się odwróci.