Temat higieny miejsc intymnych już dawno przestał być tematem tabu. Choć dostęp do tych informacji i lekarzy ginekologów jest dużo łatwiejszy niż wcześniej, to jednak wciąż zdarza nam się popełnić podstawowe błędy w doborze działań dostosowanych do naszej sytuacji.
Żel do higieny intymnej – jak go wybrać mądrze?
Żel do higieny intymnej, czy płyn lub emulsja przeznaczona do tego celu to kosmetyk, który każda kobieta powinna mieć w swojej łazience i stosować na co dzień. Wybór odpowiedniego produktu nie jest jednak łatwy, ale trzymaj się jednej zasady – im prościej, tym lepiej. Płyn, emulsja i żel do higieny intymnej mają mieć jak najprostszy i jak najłagodniejszy skład. Pamiętaj, że ich rolą jest utrzymanie dobrostanu Twojej pochwy, a nie leczenie ewentualnych zaburzeń. Jeżeli nic niepokojącego się nie dzieje postaw na preparat o pH w granicach 3,8-4,2. Naturalne środowisko pochwy jest lekko kwaśne i to w nim prawidłowo rozwijają się potrzebne nam bakterie. Najczęściej popełnianym błędem jest kupowanie kosmetyku o neutralnym pH, które tym samym podniesie pH pochwy i utrudni bakteriom kolonizację tego miejsca, a za to ułatwi życie np. chorobotwórczym grzybom. Poza tym zwróć uwagę na zapach i kolor. Taki płyn powinien być raczej bezwonny i w mlecznobiałym kolorze lub zupełnie przeźroczysty. W składzie dobrych kosmetyków powinien znaleźć się kwas mlekowy, alantoina i prowitamina B5. Nie decyduj sama o wyborze produktów dedykowanych na problemy bakteryjne, grzybicze, czy wirusowe. Jeżeli zauważysz niepokojące zmiany np. w kolorze, zapachu i konsystencji śluzu, albo pojawi świąd, ból, koniecznie udaj się do lekarza. Ginekolog po badaniu trafnie ustali przyczynę dolegliwości i dobierze odpowiednią terapię.
Codzienne nawyki dla zdrowia intymnego
Tak jak codziennie czyścisz zęby, myjesz ręce po skorzystaniu z toalety, czy płuczesz owoce przed spożyciem, tak samo powinnaś sobie wykształcić zdrowe nawyki związane ze zdrowiem intymnym. I wbrew wszystkiemu nie przesadzaj z dbałością o tą strefę. Część osób w obawie o infekcje, czy świąd myje miejsca intymne częściej niż 2 razy dziennie. To błąd, bo najzwyczajniej w świecie wymywają potrzebną florę bakteryjną, wypłukują ochronną warstwę śluzu i podnoszą pH pochwy. W efekcie pomimo chwilowej ulgi związanej ze zmniejszeniem świądu, czy pozbyciem się przykrego zapachu, na dłuższą metę przykre dolegliwości mogą się nasilić. Nie bez znaczenia jest to dobór odpowiedniej bielizny. Bawełna zapewni przepływ powietrza i odprowadzanie wilgoci z tego dość intensywnie pocącego się obszaru. Poza tym wpływ na zdrowie intymne ma też typ bielizny. Majtki typu stringi mogą podrażniać delikatną skórę w tym obszarze, a do tego sprzyjają przenoszeniu bakterii z okolic odbytu do pochwy, co może skończyć się infekcją i koniecznością wizyty u lekarza.